Witajcie, trochę słów na swój temat. Od czego by zacząć, coś pozytywnego może na początek. Jestem otwarty na wszelkie nowe znajomości, lubię zdobywać różne doświadczenia w wielu dziedzinach, staram się być na bieżąco z wszelkimi informacjami ze świata, ale lubię też oglądać wszelkiego rodzaju seriale, kture niekoniecznie pokazują prawdziwe życie, lubie też czytać wszelkiego rodzaju książki np. fantastyczne, albo kryminały. Książki o życiu też są mile widziane. Długo myślałem, czy jest sęs założenia bloga, ale zrobię to chociażby po to, żeby poćwiczyć pisanie z sęsem, bardzo długo zastanawiam się co napisać zwłaszcza przy dłuższych tekstach i może dzięki prowadzeniu bloga nabiorę płynności, o wiele bardziej wolę wypowiedzi głosowe, ale pisanie też jest ważne. Poza życiowymi sprawami zamierzam stworzyć własną twurczość, czasami będzie oparta na niekturych serialach. Coś negatywnego: Mhm, jeżeli będziecie czytać to sami wyłapiecie mroczne aspekty mojej osobowości. Trzymajcie się, zapraszam do komentowania mojego bloga.
O mnie.
Witajcie, trochę słów na swój temat. Od czego by zacząć, coś pozytywnego może na początek. Jestem otwarty na wszelkie nowe znajomości, lubię zdobywać różne doświadczenia w wielu dziedzinach, staram się być na bieżąco z wszelkimi informacjami ze świata, ale lubię też oglądać wszelkiego rodzaju seriale, kture niekoniecznie pokazują prawdziwe życie, lubie też czytać wszelkiego rodzaju książki np. fantastyczne, albo kryminały. Książki o życiu też są mile widziane. Długo myślałem, czy jest sęs założenia bloga, ale zrobię to chociażby po to, żeby poćwiczyć pisanie z sęsem, bardzo długo zastanawiam się co napisać zwłaszcza przy dłuższych tekstach i może dzięki prowadzeniu bloga nabiorę płynności, o wiele bardziej wolę wypowiedzi głosowe, ale pisanie też jest ważne. Poza życiowymi sprawami zamierzam stworzyć własną twurczość, czasami będzie oparta na niekturych serialach. Coś negatywnego: Mhm, jeżeli będziecie czytać to sami wyłapiecie mroczne aspekty mojej osobowości. Trzymajcie się, zapraszam do komentowania mojego bloga.
40 replies on “O mnie.”
reh, reh, reh, czekam na wpisy.
witaj w śród blogujących
Witamy 🙂
Dzień dobry 🙂
Tym co balteam napisał, się nie przejmuj, pisz często. Mogą być też wpisy audio.
Spoooko, ja nie z takich co się przejmują, zresztą Balteam ma racje, nie bez powodu byłem nazywany żabą, ale ciiiichooooo:d.
no właśnie przejmuj siętym co napisałem, bo tam napisałem, że czekam na wpisy, także bloguj;D
Spokojnie, raz na hm, dzień, tydzień, miesiąc, kwartał, rok jeszcze pomyślę nad częstotliwością, ale kturyś z tych terminów wybiorę i będe blogował:d.
O, jak miło dodać nowego bloga do śledzonych. Czekam na nowe wpisy.
Hej. Dodałem również do śledzonych i czekam na wpisy audio.
Ooo, doktor Góra, dżem dobry 😀
Życzę frajdy z blogowania. 🙂
rech, rech, rech… może pisał będziesz płynniej, faktycznie 😀
Dobra, dość tego rechotania, bo słuchać tego nie idzie. Proponuje co dziennie jeden wpis na blogu.
witamy na blogu
Reh, reh, reh!
Życi jest ciężkie.
WItamy w śród blogujących.
To że życie jest ciężkie, to się zgodzę, ale ile można wkółko rechotać z byle powodu. Ciągle tylko rech rech rech! Dość tego rechotania! Mam nadzieję, że coś konkretnego tu się pojawi.
Spokojnie, będą same konkretne wpisy.
Re re kum kum! 🙂 Żywek, dziadu jeden, nie zabieraj mi motta 😛
dobry rechot jest zdrowy
No pewnie, wzmacnia mięśnie, uspokaja…
Widzę, że co po niekturzy mają bardzo ciekawe doświadczenia.
Re re kum kum 😛
Skąd ten przydomek się wziął?
Akurat ja to potrafię, więc wiesz… Z tym, że ja to robię z własnej woli, a Ty… No cóż, taka wszak Twa żabia natura 😛
Jeżeli chodzi o przydomek to trzebaby się cofnąć w zamierzchłe czasy, dawno, dawno temu, no może trochę ponad dekadę zaczołem praktykować styl klasyczny w dyscyplinie sportu zwanej pływaniem. Styl klasyczny to inaczej pływanie żabą.
Ooo żabikowski bloga założył, no to z opóźnieniem dodaję do śledzonych. 😀
Re re re!
Mhm, nawet lgną do mnie nazwiska książkowych bohaterów:d.
No widzisz jakie wdzięczne przezwisko? A Ty się irytujesz…
Już przestałem, chociaż może czasami zdarza sie lekka irytacja, ale to nic poważnego:d.
no, bo jak niepoważna osoba, może się poważnie irytować? 🙂
A tam osoba, żaba.
żaboosoba. Księżniczka, którą trzeba pocałować, to zmieni się z żaby w księcia. 😀 Ale w życiu nie jedź do Francji.!
Raz byłem, przeżyłęm, spróbuje jeszcze 2 razy, do trzech razy sztuka:d.
Noo nie ma co się irytować, trza dystansa nabrać i będzie gitara.
A ja dodam do śledzonych z jeszcze większym opóźnieniem. Oj, kiedyś to Ty się wszystkim przejmowałeś. Znalazłam ostatnio fragment pewnego nagrania, które doskonale to ilustruje. 😀
oj ile ja kkiedyś miałem takich nagrań… Z basenu…
Kiedyś też to miałem, może jakaś niewielka część się zachowała, ale nawet jeśli to zaraz tego nie będzie.
witaj ja tez dopiero zaczynam przygode z blogiem